Poważne skręcenie stawu skokowego ?
Jeśli zrobię coś źle wybaczcie, ale jestem tutaj nowa. Szukałam podobnego tematu ale nic nie znalazłam. No więc mój problem jest taki, że na jednej z lekcji w-f skręciłam staw. Tego samego dnia udałam się do chirurga i nogę zagipsowali mi na 3 tygodnie. Podczas kolejnej wizyty okazało się, że obrzęk jest zbyt duży i gips został przedłużony o tydzień. Gdy po tych 4 tyg. poszłam do chirurga noga nadal mnie bolała. Zrobiono mi prześwietlenie na którym Pani chirurg stwierdziła, że przesunęła mi się kość piszczelowa. Zaleciła mi ortezę na 3-4 tygodnie i skierowanie do ortopedy. Ortezę zakupiłam i cały czas chodziłam przy kulach. Jednak gdy poszłam do ortopedy powiedział, że orteza była nie potrzebna i nie widzi aby coś się działo z moją noga i to samo powiedział gdy zobaczył prześwietlenie. Kazał natychmiast zdjąć ortezę i powoli odkładać kulę ponieważ stwierdził, że staw powinien być w ruchu. Stosowałam wszystkie zalecenia, ale noga nadal boli i przy chodzeniu kuleję. Największy ból występuje od zewnętrznej i wewnętrznej strony kostki o co chodzi ? Noga nadal jest spuchnięta w okolicach kostki i od czasu do czasu robi się strasznie sina. Co powinnam zrobić ? Pomocy


  PRZEJDŹ NA FORUM