jesli mam sie wypowiadac to tak...proponowalbym jak najszybciej udac sie do lekarza w jakiejs przychodni lub do sportowego prywatnie...z kolanem nie ma zartow a dobrze wszyscy wiemy jak lekarze zajmuja sie zawodnikami w klubach...lepiej zaplacic niz pozniej dorobic sie kontuzji do konca zycia...ja np. mialem problem z lakaotka w kolanie, operacja, 3 miesiace utykania, zadnego sportu...ale na szczescie juz wszystko wyleczylem... takze jak najszybciej do lekarza, pzreswietlenie, usg, rezonans magnetyczby..lepiej wszystkiego sie dowiedziec pozdrawiam |